"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy." J.K.

piątek, 8 marca 2013

Czas relaksu...

Nadchodzi taki moment blisko południa gdy dziewczę idzie spać na drzemkę. I taka chwila właśnie nadeszła, a z nią pora na kawę i muffinkę.
Zapraszam i życzę smacznego :)

A przy okazji wszystkim kobietom życzę tego czego nigdy nie mamy w nadmiarze - wolnej chwili  ;)






gdyby ktoś chciał spróbować ich u siebie, poniżej przepis na 12 sztuk

  • 1,5 szkl mąki
  • 3/4 szkl cukru pudru
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 2 jajka
  • szklanka jogurtu owocowego
  • sok z cytryny (lub połowy pomarańczy)
  • starta skórka z cytryny (bądź połowy pomarańczy, lub skórka pom. taka ze sklepu)
  • 1/2 szklanki oleju
  • czekolada (mleczna, gorzka, wg uznania, posiekana na drobne kawałeczki)

Jak to przy muffinkach bywa - suche składniki wymieszać w jednej misce, mokre w drugiej, połączyć, dodać czekoladę, skórkę i wykładać w formie w mniej więcej 3/4 jej wysokości.Piec w 180st około poł h, najlepiej po tym czasie sprawdzić co i jak z naszymi muffinami, bo każdy piekarnik piecze inaczej ;)
Moje dzisiejsze zostały wzbogacone o truskawki - wyjęłam kilka zamrożonych truskawek, przekroiłam na mniejsze cząstki i ułożyłam na górze ciasta.

Mooonik :)

1 komentarz:

  1. Zazdroszczę tej południowej chwili relaksu.... moja dziś zasnęła dosłownie na chwilę i to dopiero koło 18.... I jak to mawia mój mąż i vice versa :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny :)