Od kilku dni nasze rozmowy kręcą się wokół tego co będzie jak Isia będzie duża bądź mała ;)
* a jak będę duża to będę nosić duże rajstopki
* a jak będę malutka to założymy pieluszkę
* a jak mamusia będzie duża to będzie mogła założyć taty kaloszki i pójdziemy skakać w kałużach
* a jak tatuś będzie malutki to będzie nosił malutkie majtusie
* a jak będę duża to będę mogła iść sama przez ulicę
* a jak będę malutka to ubierzemy te spodenki (takie z których wyrosła;) )
* a jak będę dużym chopczykiem to będę jeździć na wielkim motorze
* a jak będę kaczką to pójdę do rzeki bęboko* i będę z kaczkami szukać jedzonka
tak o mniej więcej wygląda ;)
bęboko - głęboko
Mooonik :)
dzieci są super z ich rozważaniami :)
OdpowiedzUsuńIsia jest takaaa slodka,ze szok! Uwielbiam jej komentarze... jak bedzie kaczka... no slodziaszek maly :)
OdpowiedzUsuńdziękujemy Miniu :*
UsuńMoim zdaniem takie rozwazanie pod tytulem ''jak bede'' swiadcza o inteligencji...a ile przy tym usmiechu :) Slodka jest!
OdpowiedzUsuńdziękujemy :*
UsuńSłodkie są takie rozważania dzieciaczków;)
OdpowiedzUsuńi zaskakujące czasami ;)
UsuńSłodka, ale przynajmniej wie co się robi jak się jest małą lub dużą :)
OdpowiedzUsuńostatnio też doszło 'a jak będę mamą/tatą' ;)
UsuńSyn tez snuje takie rozważania o przyszłości, czasem potrafi człowieka zaskoczyć... ;)
OdpowiedzUsuńzaskoczyć, o tak :)
Usuń